Niedawno na rynku wydawniczym pojawił się pierwszy polski atlas linii kolejowych uzupełniony o materiał fotograficzny i tekstowy.
::rysunek:atlasfoto.jpg@Przykładowe podstrony Atlasu::Format A4, twarda okładka i wysokiej jakości papier. Około 400 fotografii. Wszystko na 450 kolorowych stronach. W publikacji 92 mapy ogólnych fragmentów Polski przedstawiające linie kolejowe. 24 mapy największych węzłów kolejowych kraju w tym między innymi Kędzierzyn Koźle, Opole, Wałbrzych, Śląski Węzeł Kolejowy. Mapy prezentujące rozwój sieci kolejowej w Polsce plus dodatkowo 13 map historycznych opisujących między innymi kolej na Kresach Wschodnich. Ciekawostką jest lista 100 największych hitów kolejowych Polski, na których znalazły się: most kolejowy nad rzeką Osobłogą w Racławicach Śląskich, dworzec kolejowy w Głubczycach w kształcie lokomotywy, najdłuższy tranzytowy odcinek graniczy w Polsce (czeski tranzyt przez Głuchołazy), Jaworzyna Śląska i elektryfikacja na poniemieckich wspornikach trakcji, przystanek na estakadzie kolejowej w Strzegomiu, dworzec halowy w Legnicy, nastawnie bramowe w Kędzierzynie Koźlu.
Jak sama nazwa wskazuje jest to atlas, a co za tym idzie opis linii kolejowych poprzez graficzną prezentację ich na mapach. Miłośnicy szczegółów, historii itp. mogą być zawiedzeni, ponieważ pozycja nie opisuje każdej linii, bocznicy i stacji. Ogranicza się i to nie zawsze do zaprezentowania krótkich informacji o danym odcinku (poza ciekawostkami są to informacje o latach budowy, spółce budującej linię, budowie drugiego toru itp.).
O Magistrali Podsudeckiej nie znajdziemy tutaj wiele informacji (poza tabelkami i ciekawymi fotografiami), ale pozycja na pewno jest warto uwagi. Cena 110zł sprawia, że atlas nie należy do najtańszych, ale należy powiedzieć, że jest znakomicie wydany.
Więcej informacji o pozycji na stronie wydawnictwa eurosprinter.
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Najtragiczniejszy wypadek kolejowy na terenie opisanym w mojej książce oraz terenie, którego dotyczy i strona KolejPodsudecka.pl wydarzył się w niedzielę, 12 listopada 1939 roku, na odcinku Długomiłowice - Zakrzów Opolski, na linii kolejowej Koźle-Baborów. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch pociągów na jednotorowej trasie. Był to najtragiczniejszy wypadek w ówczesnej Europie.
Drodzy Czytelnicy serwisu Kolej Podsudecka. Muszę się do czegoś przyznać: dopadło mnie zmęczenie i wypalenie. Od dłuższego czasu wszystko, co robiłem w Internecie, stało pod znakiem zapytania.
To nie jest zwykła publikacja. To efekt prawie 25 lat pasji, poszukiwań i setek rozmów – książka, która powstała z serca, z szacunku do ludzi kolei i z miłości do linii, które kiedyś tętniły życiem, a dziś często pozostały już tylko na starych mapach.
Zasadniczo do 1945 roku linie kolejowe Dolnego Śląska nie odczuły skutków II wojny światowej. Okolica była bezpieczna, raczej nie narażona na naloty państw walczących z III Rzeszą Niemiecką. Sytuacja zmieniła się zimą i wiosną ostatniego roku wielkiej wojny. Działania frontowe doprowadziły do katastrofalnego zniszczenia infrastruktury kolejowej.
W ubiegłym roku na rynku wydawniczym pojawiła się nowa, świetna książka: Mosty kolejowe na Śląsku do 1945 roku
Na rynku wydawniczym dostępna jest pierwsza książka opisująca Magistralę Podsudecką: Magistrala Podsudecka, Legnica-Kemieniec Ząbkowicki-Kędzierzyn Koźle, historia, architektura, krajoznawstwo, autorstwa Przemysława Dominasa. Książkę wydało wydawnictwo Księży Młyn.