Po 22 latach, dokładnie w dniu 12 czerwca br., wróciły pociągi osobowe na trasie z Wrocławia do Świdnicy, przez Sobótkę.
Kiedy kilka miesięcy temu podróżowałem samochodem od Nysy przez Łagiewniki i dalej do Wrocławia uderzyły mnie potężne korki, na jakie trafiłem w okolicy Ślęzy. Większość samochodów stanowiły takie, które czy z tyłu, czy na dachach, miały rowery. Można założyć, że korki spowodowali turyści.
Dlatego nie może dziwić, że powrót połączeń kolejowych na turystyczny trakt łączący Wrocław i Świdnicę przez rejon Ślęzy spotkał się z fantastycznym entuzjazmem podróżnych. Jest to być może jeden z najbardziej udanych i spektakularnych powrotów pociągów na zapomniane linie kolejowe, jaki miał miejsce w ostatnich latach.
Pewnym wyróżnikiem jest to, że na tym trakcie można zobaczyć pojazd hybrydowy. Spore wrażenie robi kursujący w weekendy wagon do przewozu rowerów. Pociągi kursują w ciekawych relacjach np. z Wrocławia do Bielawy przez Sobótkę i Świdnicę,
Odżyła stacja Świdnica Miasto. Pamiętamy, jak ponad dekadę temu pociąg pojawiał się tam czasem do kilka godzin, a dziś weźmy dla przykładu pomiędzy godziną 11, a 16 pojawi się ich aż 10. I są to składy do Jeleniej Góry, Legnicy, Bielawy, Wrocławia itd.
Sukces reaktywacji połączeń pasażerskich na linii 285 jest bezdyskusyjny.



Fotografie: Jacek Widawski
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Ponieważ szykowane są dwie duże nazwijmy to niespodzianki dla naszych czytelników, to niestety na stronie ostatnio nie było publikowanych zbyt wiele aktualności. W telegraficznym skrócie podajemy bieżące informacje o tym, co ciekawego działo się na Podsudeckiej w ostatnich miesiącach.
Z nami nie będziecie się nudzić! Tak brzmiało hasło, które kilkukrotnie zamieściliśmy w naszych wydarzeniach. Oto dowód: 21 lipca w ramach przejazdu w Góry Sowie podróżnych czeka nie tylko zniżka na zwiedzanie Pałacu Jedlinka, ale również piknik rodzinno-historyczny. I to z masą aktywności i atrakcji.
W najbliższą sobotę 24 czerwca wracają pociągi pasażerskie na rewitalizowaną linię 266, na odcinek od Świdnicy do stacji Jedlina Zdrój (dalej Głuszyca) pomiędzy pasmem Gór Wałbrzyskich, a Gór Sowich.
W dniu 6 czerwca 2022 zorganizowano inauguracyjny przejazd pociągu na wyremontowanej linii 266 odcinkiem z Wrocławia do Świdnicy. Dalszy odcinek tego traktu jest remontowany.
Już za kilka dni wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów (12 grudnia 2021 r.), który będzie obowiązywał przez cały 2022 r. (do drugiej soboty grudnia). Niedawno opisaliśmy zmiany na opolskim odcinku linii, teraz czas na II część, czyli piszemy o tym, co nas czeka na dolnośląskim żelaznym szlaku z Kamieńca Ząbkowickiego do Legnicy.
Los tak chciał, że część mojej rodziny pochodzi z Bielawy. Od niedawna mam też rodzinę w okolicy Dzierżoniowa.