Prośba o weryfikację informacji, która zostanie zamieszczona w książce o kolei na ziemi prudnickiej.

Szanowni czytelnicy. Zwracam się do Was z prośbą pomocy w rozwikłaniu zagadki dotyczącej nietypowego wykolejenia się lokomotywy w okolicy stacji Racławice Śląskie.

Nie jest tajemnicą, że kompletujemy materiał do książki o historii kolei na ziemi prudnickiej. Staramy się, by materiał był rzetelny i tutaj trafiamy na kilka problemów. Dziś na tapetę dajemy pierwszy z nich. Być może ktoś z Was nam pomoże. Prosimy o komentarze.

Cytat z książki:

W 1994 roku z powodu pilnej konieczności naprawy przepustu w pobliżu racławickiej stacji zamknięty został tor przy wjeździe do stacji Racławice Śląskie od strony Głogówka. Pociągi do Racławic wjeżdżały na południową stronę stacji wykorzystując tak zwaną łącznicę. W czasie trwających około trzy miesiące objazdów doszło na tej łącznicy do dwóch wypadków z udziałem pociągów. 4 maja 1994 roku podczas wjazdu na stację pociągu relacji Kraków-Jelenia Góra na łącznicy wykoleiła się lokomotywa SU45-025. Komisja stwierdziła później poszerzenie toru. Następnego dnia ta sama lokomotywa prowadziła pociąg relacji Lublin-Kudowa Zdrój i ponownie w tym samym miejscu wykoleiła się. Dopiero wtedy okazało się, że lokomotywa będąca świeżo po remoncie miała za sztywny wózek i nie potrafiła wpisać się w łuk na tym torze.

Problem:

Wydaje się nam, że lokomotywa, o której przeczytaliście wyżej jest błędna. Być może chodzi o lokomotywę SU46-025, albo SU46-024? Czy ktoś posiada jakiekolwiek informacje na temat tego wydarzenia?

Podaj dalej:

Liczba komentarzy: 0

Na tej stacji komentarzy jeszcze brak – możesz być pierwszy, który zatrzyma się tu i zostawi swoją opinię.

Dyskusja na właściwym torze – jak za dawnych czasów.

Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.


Teksty na podobny temat

Katastrofa

Największa katastrofa w ówczesnej Europie, zderzenie pociągów pod stacją Sukowice (dawniej Zakrzów) na linii Baborów-Koźle

Najtragiczniejszy wypadek kolejowy na terenie opisanym w mojej książce oraz terenie, którego dotyczy i strona KolejPodsudecka.pl wydarzył się w niedzielę, 12 listopada 1939 roku, na odcinku Długomiłowice - Zakrzów Opolski, na linii kolejowej Koźle-Baborów. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch pociągów na jednotorowej trasie. Był to najtragiczniejszy wypadek w ówczesnej Europie.

SU46

Model nyskiej SU46 wygląda obłędnie

Przynajmniej na zdjęciach... Można na najbliższe Święta zrobić sobie prezent i kupić model lokomotywy SU46-018, na której widać m.in. herby Nysy.

Wypadek

We wtorek ważna rocznica największej katastrofy kolejowej

We wtorek 12 listopada minie 85 lat od największej i najgorszej w naszym regionie katastrofy kolejowej.

Model SU46

Nyska SU46 trafi na makietę

Rok 2024 przynosi wielką niespodziankę dla miłośników modelarstwa kolejowego w popularnej skali H0.

Wykolejenie

Zagadkowe wykolejenie lokomotywy SU46

W połowie lat 90. na nieistniejącej już tzw. łącznicy kolejowej w Racławicach Śląskich miało miejsce zagadkowe wykolejenie lokomotywy serii SU46 ciągnącej pociąg pełen pasażerów. Ten incydent wpłynął później na ruch kolejowych na wielu innych liniach w kraju.

Pociąg specjalny

"Suka" wraca na Magistralę Podsudecką

Niesamowita gratka dla wszystkich miłośników kolei. W piątek 1 września na Magistrali Podsudeckiej pojawią się pociągi prowadzone jedyną czynną lokomotywą serii SU46.