Dziś po raz pierwszy w 134 letniej historii Magistrali Podsudeckiej pojawia się rozkład, w którym pasażerowie (nawet z przesiadkami) nie będą mogli przejechać całej linii.
Dzisiejszy dzień niechlubnie zapisze się w dziejach Magistrali Podsudeckiej. Po raz pierwszy nawet z niezliczonymi przesiadkami, kilkugodzinnym czasem oczekiwania na pociąg i tak dalej nie przejedziemy całej linii numer 137. Z rozkładu jazdy wycięty zostaje odcinek Nysa-Kamieniec Ząbkowicki. Podróż przykładowo z Prudnika do Świdnicy wydłuża się o 250 dodatkowych kilometrów i siedem godzin jazdy, dojazd do Kotliny Kłodzkiej ze Śląska (Racibórz, Gliwice, Katowice) jest praktycznie nie możliwy. Takich trudności możemy jeszcze wiele wyliczać.
Żal, że takie coś stało się za naszych czasów, czasów, gdzie kolej powinna spełniać standardy europejskie. Czy w kolejnym roku po raz pierwszy od 6 lat doczekamy się jakiejś sensownej zmiany na naszej linii? Zmiany, na której skorzystają pasażerowie rzecz jasna.
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Będę szczery. Od ponad dwudziestu lat zajmuję się sprawą modernizacji naszej linii kolejowej i poprawy rozkładów jazdy. Pisałem dziesiątki pism, zbierałem dane, uczestniczyłem w konsultacjach. W ostatnich latach robię to z mniejszym zapałem – nie z braku zainteresowania, lecz z braku czasu. Przez te dwie dekady nauczyłem się jednak jednego: nie wierzyć politykom.
Dnia 29 kwietnia 2019 roku Rząd RP przyjął i zatwierdził wykaz linii kolejowych, które ze względów gospodarczych, społecznych, obronnych lub ekologicznych mają znaczenie państwowe.
Na terenie stacji i w okolicy tego drugiego pod względem wielkości miasta Opolszczyzny wiele się dzieje. Zwłaszcza na linii 137. Szczegółowo zrelacjonował to nasz czytelnik Michał. Jest co oglądać.
Oczywiście informacje, które prezentujemy w tym artykule należy traktować nieoficjalnie, ale dla miłośników naszej linii kolejowej mamy dobre wiadomości.
Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozpoczął publiczne dyskusje na temat kształtu rozkładu w 2014 roku. Masz jeszcze dwa dni, by przez formularz internetowy zgłosić swoje uwagi. To szansa na powrót pociągów na odcinek Nysa-Kamieniec Ząbkowicki.