Nietypowe zdarzenie w okolicy Głuchołaz
W sobotę czescy kolejarze alarmowali, że od strony Piseczna do Głuchołaz wjedzie niekontrolowany wagon z węglem, który oderwał się od jednego ze składów w czasie manewrów.
Ponieważ linia do Głuchołaz prowadzi ku dołowi wagon nabierał prędkości. Nie pomogły ustawiane w okolicach Mikulovic płozy hamulcowe. Wagon przekroczył granicę i zatrzymał się na terenie polskiego miasta skąd do głównego dworca został dociągnięty przez polską lokomotywę.
W efekcie linia kolejowa między Głuchołazami, a Jesenikiem była zablokowana przez cztery godziny.
Autor: Stanisław Stadnicki.
Publikacja tekstu: Wtorek, 2 marca 2010r. godz.: 21:32. Nr wydania: 131/2010
Dziękujemy za lekturę tego tekstu. Możesz teraz wrócić do wyboru aktualności.
Polecamy teksty na podobny temat
- Czy przebieg Magistrali Podsudeckiej zostanie zmieniony i linia zostanie doprowadzona do Głuchołaz?
- Dzień Św. Marcina na czeskiej wąskotorówce? Czemu nie.
- Pociąg specjalny w Czechach
- Historyczny pociąg Opawa-Ostrawa
- Kolejka wąskotorowa - rusza kolejny sezon turystycznych przejażdżek z Trzemesnej do Osoblahy
- Czesi będą remontowali swoje tory-pół roku bez pociągów i duże utrudnienia
- Pociągi przywitają przy dźwiękach orkiestry
- Petycja w sprawie uruchomienia pociągu międzynarodowego
- Protesty dały efekt, zawieszenia kursów nie będzie
- W planach na nowy rozkład, nowe połączenie Wrocław-Jesenik (przez Brzeg i Nysę)
Następne teksty:
- Pismo do Wicemarszałka Województwa Małopolskiego, Pana Romana Ciepieli, odnośnie ratowania Skansenu w Chabówce
- Ten zabytek można jeszcze uratować