Regio, a Intercity
Ów pomysł ma kilka zalet. Najważniejszą z nich jest to, że cena biletu byłaby niższa niżeli cena biletu na pociąg pośpieszny. Z tym argumentem nie sposób się nie zgodzić. Jednak mając na względzie zaprezentowane niżej czynniki uważamy, że obecnie jedyną realną alternatywą, dla słabej siatki połączeń lokalnych w naszej okolicy jest pociąg pośpieszny obsługiwany przez spółkę PKP Intercity.
Wady pociągu pośpiesznego:
Cena biletu w stosunku do pociągu w taryfie osobowej jest droższa (ale płaci się za to, że pociąg nie zatrzymuje się na mniejszych stacjach, teoretycznie jedzie szybciej, podróżuje się dużo wygodniej itp.).
Pasażerowie nie mieszkający bezpośrednio na stacjach, na których zatrzyma się nasz pociąg pośpieszny będą zmuszeni wykupić dwa bilety. Pierwszy na dojazd pociągiem ze swojej stacji do stacji, gdzie zatrzymuje się nasz pociąg pośpieszny. Drugi już na sam pośpiech.
Ten drugi argument według kilku osób może odstraszyć podróżnych. Odpowiem na te zarzuty tak. Przecież w całej Polsce tak się dzieje. Ktoś kto dojeżdża z małych stacji do dużych stacji na pociąg pośpieszny i tak płaci dwa razy. Najczęściej raz za bilet dla PKP PR, a drugi raz za bilet w pociągu pośpiesznym Intercity. To nie nasza wina, że spółki nie potrafią się dogadać i wzajemnie honorować swoich biletów. Owszem, gdyby tak się stało to byłoby super. Najważniejsze jednak jest to, że 80-90% osób podróżujących naszym pociągiem pośpiesznym kupi jeden bilet, ponieważ wsiądzie (mieszka) na stacji, gdzie ów pociąg się zatrzyma. O tym zdaje się przeciwnicy zapominają. Co więcej jakoś na 327 innych pośpiesznych, które uruchamia spółka PKP Intercity ludzie też dojeżdżają płacąc często za 2 bilety i tam nikt nie protestuje.
Zalety pociągu pośpiesznego (najważniejsze):
Dalekobieżne, relatywnie szybkie połączenie bezpośrednie z największymi miastami południa Polski. Bezpośredni dojazd z góry i na uczelnie. Bezpośrednia możliwość dojazdu w Góry Opawskie, Przedgórze Sudeckie, Kotlinę Jeleniogórską z Krakowa, Katowic, Gliwic.
Połączenie pewne w przeciwieństwie do niepewnych połączeń lokalnych obsługiwanych przez szynobusy.
Połączenie komfortowe, znacznie lepszy komfort jazdy niż w szynobusie. Świadomość, że nigdy na pociąg pośpieszny nie zostanie podstawiony autobus zastępczy.
Mieszkańcy Przedgórza Sudeckiego na jednym bilecie dotrą do Katowic, Gliwic, Krakowa. Obecnie muszą wykupić co najmniej 3 bilety. Na Koleje Dolnośląskie. Na PKP Intercity. Na PKP PR.
O ile stworzenie taniego połączenia osobowego (przyśpieszonego) jest uzasadnione to jednak uważamy, iż obecnie jest to nierealne. Nie wierzymy w to, że kilka Urzędów Marszałkowskich będzie stać na to, by dogadać się w tej sprawie. Nie ma obecnie potrzebnego taboru. Spółka PKP PR na 100% nie uruchomi takiej relacji. Jak pisał mój kolega z wielkim trudem idzie im budowanie połączeń na liniach głównych, a co dopiero na naszej linii spalinowej. Z resztą najlepiej o tym, że PKP PR naszą linię traktuje jako zło konieczne świadczą setki spóźnień powyżej 30 minut, odwołane kursy i autobusy zamiast pociągów.
Mając powyższe na uwadze musimy powiedzieć, iż pomysł dłuższej racji na Magistrali w taryfie osobnej to pomysł, który będzie zrealizowany za kilka lat (najwcześniej). UMWO i UWMD nie potrafiły się dogadać w sprawie połączeń na trakcie Nysa-Kamieniec. Na tak krótkim odcinku nie udało się wypracować wspólnego rozwiązania, a co dopiero na odcinku biegnącym przez 3-4 województwa!
Obecnie tylko i wyłącznie spółka PKP Intercity dzięki temu, że pociągi pośpieszne są dotowane z Ministerstwa Infrastruktury jest w stanie przygotować dalekobieżny skład na Magistralę Podsudecką. Innej alternatywy nie ma.
Autor: Stanisław Stadnicki.
Publikacja tekstu: Poniedziałek, 2 lutego 2009r. godz.: 16:30. Nr wydania: 10/2009
Dziękujemy za lekturę tego tekstu. Możesz teraz wrócić do wyboru aktualności.
Polecamy teksty na podobny temat
- Zastępcze autobusy na Podsudeckiej do odwołania
- Dodatkowy Intercity, ale bez bezpośredniego do Wrocławia
- Pociągi dojadą na pewno do stacji Głuchołazy Miasto
- Pociągu pośpiesznego dalej nie będzie
- Pociąg pojedzie na gumowych kołach
- Za miesiąc pojedzie pociąg pośpieszny
- "Piast" już jeździ do Jeleniej Góry (od kwietnia także do Kudowy).
- Wrocław łączy się z Opolem. A chodzi o kolej i Przewozy Regionalne
- W środę 17 sierpnia strajk generalny w Przewozach Regionalnych.
- Kolejarz pierwszy w maratonie
Następne teksty:
- Poparcie jest duże - tak jak się spodziewaliśmy
- List mieszkańca miejscowości Przesieka koło Jeleniej Góry skierowany do Prezesa Zarządu PKP Intercity