W oczekiwaniu na mały krok w kierunku normalności (bo tak chyba można określić powrót dość długim okresie czasu połączeń pasażerskich na stykowym odcinku podsudeckiej między Nysą i Kamieńcem), zarządca infrastruktury (PKP PLK SA) bardzo poważnie podszedł do tego tematu.
Na wszystkich leżących wzdłuż tego odcinka stacjach i przystankach pojawiły się już nowe elementy systemu informacji pasażerskiej. Zamawiający 2 pary pociągów (UMWO), które będą kursowały w wybranych terminach zadecydował, że oba kursy będą zatrzymywać się na wszystkich czynnych stacjach i przystankach. W takich właśnie okolicznościach na mapie kolejowej ponownie pojawia się przystanek osobowy w Wójcicach (między Otmuchowem i Goświnowicami).
W ostatnich latach funkcjonowania przewozów pasażerskich (tuż przed ich zawieszeniem) przystanek został wyłączony z ruchu i miał status "nieczynnego". Niezbyt atrakcyjna lokalizacja (nieco oddalony od Wójcic), duża konkurencja transportu kołowego (PKS, transport prywatny) i pogarszająca się z roku na rok oferta spowodowała że korzystających ubywało. Przystanek posiada przedwojenny budynek kasowo-mieszkalny. Kasa została zlikwidowana na przełomie lat 60. i 70. XX w. Obecnie zarówno dolna jak i górna kondygnacja jest w całości zamieszkana. A jeszcze w latach 80-tych i 90-tych do Wójcic nad Jezioro Nyskie przyjeżdżali weekendowo amatorzy wędkarstwa z okolic Wałbrzycha i innych miejscowości leżących wzdłuż podsudeckiej.
Było to możliwe gdyż wtedy kursowały i zatrzymywały się w Wójcicach pociągi osobowe relacji Jaworzyna Śl. - Kędzierzyn-Koźle, Jelenia-Góra-Kraków czy Bytom-Dzierżoniów. Likwidacja tychże (poprzez skrócenie relacji do Kamieńca Z.) oraz otwarcie nowych zbiorników retencyjnych w Kozielnie i Topoli ostatecznie odciągnęły wędkarzy od Wójcic. Ostatni planowy szynobus zatrzymał się w Wójcicach w 2006 roku.
Efekty przywracania do kolejowego życia można zobaczyć na załączonych fotografiach. Ci, którzy choć raz mieli okazję zobaczyć przystanek przed "porządkami" na pewno widzą różnicę - wycięto wszystkie samosiejki, zlikwidowano resztki ogrodzenia peronowego i ułożono nową kładkę dla pasażerów między peronami.
Zagadką pozostaje tylko umiejscowienie tabliczki z rozkładem jazdy przy peronie w kierunku Kamieńca (wcześniej tablica z rozkładem wisiała na budynku kasowo mieszkalnym, który teraz obecny "zaradny" użytkownik odgrodził siatką od strony torów. Tak samo zastanawiający jest montaż tylko jednej tablicy z nazwą miejscowości tylko na jednym peronie. Taką samą sytuację można zauważyć również w Goświnowicach gdzie też są dwa tory i dwa perony.




Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Wstępnie potwierdzają się informacje, które mówią, że już od grudnia na naszej linii kolejowej pojawi się drugie bezpośrednie połączenie Krakowa z Jelenią Górą.
Od nowego sezonu rozkładowego, czyli od 9 grudnia, w każdy weekend roku do Kłodzka pojadą dwa pociągi dziennie.
Przypuszczalnie od grudniowej zmiany rozkładu jazdy na naszą linię kolejową wrócą bezpośrednie połączenia z Kłodzkiem
Prezentujemy pełną treść deklaracji, podpisanej przez uczestników konferencji, która została zorganizowana w Prudniku, a dotyczyła powrotu pociągu pośpiesznego na Magistralę Podsudecką
Mimo, że na spotkaniu zabrakło zapowiadanych przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury oraz przewoźnika Intercity, to należy uznać je za bardzo dobre i miejmy nadzieję - owocne.
Jak podaje serwis internetowy kurierkolejowy.ue, województwo opolskie chce zawrzeć umowę na realizację przewozów kolejowych na okres 5-letni. We wstępnych planach jest poszerzenie obecnej oferty o nowe połączenia, min. pociągi do Kłodzka.