W tym tygodniu okazało się, że na dworcu kolejowym w Prudniku brakuje miejsc do siedzenia. Ławki można policzyć na palcach jednej ręki. W związku z tym ktoś postanowił sobie ułatwić sprawę i na peronie pojawiła się ... kanapa.
Mimo, że dziś prima aprilis to ta aktualności nie jest żartem. Kanapa już od kilku dni znajduje się na peronie dworca kolejowego w Prudniku. Wszystko wskazuje na to, że ktoś nie mogąc znieść faktu, iż w tym miejscu znajduje się tylko jedna ławka do siedzenia przyniósł z domu kanapę. Może nie jest to mebel pierwszej kategorii, ale jeśli kogoś naprawdę bolą nogi to może skorzystać.
::rysunek:kanapaprudnik.jpg@Ciekawe kiedy ta kanapa zniknie z peronów::Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Przy ul. Nyskiej w Prudniku prowadzony był remont wiaduktu kolejowego na linii 137.
Nowe ławki, śmietniki i tablice. Tak wygląda peron stacji kolejowej w Prudniku.
Wreszcie coś się dzieje na torowisku w obrębie stacji Prudnik. Jak zobaczycie na naszych zdjęciach być może poprawi się czas przejazdu pociągów na tym odcinku.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 10:30 w Prudniku.
Roboty potrwają jeszcze długo, jednak już teraz widać pierwsze efekty, a cały plac budowlany robi spore wrażenie.
To rzadki widok kiedy w godzinach porannych przed prudnickim dworcem zatrzymują się samochody, a z nich wybiegają podróżni by tylko zdążyć na pociąg. Wszystko dlatego, że te od zmiany rozkładu potrafią przyjechać przed planem.