Blisko dekada błagania i proszenia. Stało się, w nowym rozkładzie jazdy ma wreszcie powrócić pociąg, który da możliwość dojazdu do Kłodzka jadący od strony Kędzierzyna i Nysy. Problem jest taki, że ten poranny nie jest skomunikowany, a to ogromny błąd.
Rozkład pociągów na Opolszczyźnie poprawił się. Z Głuchołaz dojedziemy bezpośrednio do Wrocławia (przez Nysę). Po dekadzie błagania będą wreszcie dwa bezpośrednie pociągi, które pojadą jeden z Kędzierzyna, drugi z Nysy do Kłodzka w szeroko pojętym sezonie turystycznym. Pierwszy pociąg pasażerski po 10 latach (nie licząc pociągu specjalnego Opolskie Zakamarki itp.) zawiezie pasażerów do Kłodzka pod koniec kwietnia.
I wszystko byłoby super gdyby nie jeden bardzo istotny mankament. Poranny pociąg relacji Nysa-Kłodzko nie jest skomunikowany z pociągiem, który od strony Kędzierzyna dojedzie do Nysy. Z Nysy odjazd do Kłodzka 7:24, przyjazd pociągu z Kędzierzyna 7:49. To kardynalny błąd, niedopuszczalny fakt.
To mieszkańcy Prudnika, okolic Kędzierzyna czy Gliwic najliczniej przez dekadę błagali o taki pociąg i nie mogą z niego skorzystać. To nie wymaga większego komentarza. Sytuacja ta musi się zmienić i na szczęście jest na to czas. Ale w tym celu my musimy działać.
Michał Gondzik przygotował petycję, która dostępna jest pod tym adresem:
Petycja w sprawie braku skomunikowania pociągu do Kłodzka
Proszę podpiszcie ją, poprzyjcie i przekażcie swoim znajomym. Musimy działać razem.
Inaczej taki pociąg nie będzie miał pasażerów, a to argument do jego likwidacji. Już niestety czytamy w Internecie komentarze, że specjalnie nie skomunikowano pociągu, aby go "uwalić" i pokazać, że się nie opłaca.
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Podczas zorganizowanej 31 marca br. w Nysie konferencji dotyczącej przyszłości transportu kolejowego w województwie opolskim, mimo szumnie zapowiadanych istotnych i dobrych informacji dla LK 137 i 288, było ich niewiele. Warto jednak odnotować przekazanie Robertowi Węgrzynowi, członkowi zarządu UMWO, pisemnego wniosku, którego realizacja mogłaby znacząco poprawić sytuację pasażerów podsudeckiej i otworzyć na atrakcyjne nowe kierunki. Poniżej publikujemy treść tego wniosku:
Wraz z wejściem w życie nowego rozkładu Nysa, Grodków, Prudnik - straciły możliwość bezpośredniego dojazdu pociągami do Wrocławia.
Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych przygotował petycję, która jest apelem dotyczącym powrotu pociągów dalekobieżnych na Magistralę Podsudecką. Możesz ją podpisać i pomóc w tej akcji.
Dzisiaj ruszyliśmy z akcją zbierania podpisów pod petycją skierowaną do Ministra Infrastruktury i Rozwoju, w sprawie uruchomienia nowego międzynarodowego połączenia kolejowego w relacji Wrocław [PL] - Mikulovice [CZ] przez Oławę, Brzeg, Grodków, Nysę i Głuchołazy w rozkładzie jazdy 2014/2015.