W minioną środę policjanci z Głogówka zostali zawiadomieni o tym, że na dużym moście kolejowym w Racławicach Śląskich kręci się podejrzana osoba. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.
- Zarzut kradzieży usłyszał 42-letni mężczyzna - wyjaśnia Andrzej Spyrka of. pras. KPP w Prudniku. - Policjanci z Głogówka zatrzymali go, gdy kradł elementy nieczynnego kolejowego mostu. - Metalowe części infrastruktury kolejowej miały trafić na złom.
Całość skradzionego mienia (blachy) właściciel wycenił na 1200zł. Metalowe części infrastruktury zostały zabezpieczone przez mundurowych. 42-latkowi, mieszkańcowi gminy Lubrza, grozi teraz aż do 5 lat pozbawienia wolności. Usłyszał już zarzuty.
Most w Racławicach Śląskich na inii kolejowej z Głubczyc jest doskonale widoczny, a okolica społecznie patrolowana, co ma odstraszać złodziei. Mimo to, znalazł się kolejny szabrownik. Warto przy tej okazji pochwalić mieszkańców Racławic, którzy ekspresem skontaktowali się z odpowiednimi osobami, a ci wezwali na miejsce policję.


Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Oddany do użytku w 1909 roku (zbudowany w 1907roku ) na drugorzędnej linii kolejowej Baborów-Pilszcz-Opava most ma długość 117 metrów i to najdłuższa tego typu konstrukcja kolejowa w powiecie głubczyckim.
W ubiegłym roku na rynku wydawniczym pojawiła się nowa, świetna książka: Mosty kolejowe na Śląsku do 1945 roku
Około 100 metrów torów zostało ukradzionych z linii kolejowej Głubczyce-Racławice Śląskie.
Kilka dni temu policjanci z Głubczyc na gorącym uczynku zatrzymali dwóch Czechów, którzy kradli elementy nieczynnej linii kolejowej Głubczyce-Racławice Śląskie.
W dniu 23.02.2011 roku o godzinie 09:40 Z-ca Naczelnika ds. drogowych Sekcji Eksploatacji w Nysie powiadomił komendanta zmiany Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Opolu, że podczas prowadzonego obchodu nieczynnej linii 328 Nysa - Koperniki stwierdzono wielomiejscowe braki uszynienia.
W lipcu 1903 roku wody rzeki Osobłogi podmyły filary dużego kamiennego mostu w Racławicach Śląskich. Obiekt zawalił się - ocalała tylko zwisająca nitka szyn. Kiedy wody opadły pojawiły się pierwsze plany obudowy mostu. Dziś prezentujemy drugą część tekstu opisującego największą katastrofę inżynieryjną jaka miała miejsce na historycznym trakcie Magistrali Podsudeckiej.