Dla naszych czytelników mamy trzy ciekawe filmy kolejowe przygotowane przez Damiana Kapinosa i Roberta Wyszyńskiego. Filmy kolejowe dotyczą oczywiście Magistrali Podsudeckiej i jej o okolic.
Pierwszy z nich prezentuje nocny przejazd parowozu Ty42-24 przez Grodków, Brzeg i Oławę.
Drugi to piknik kolejowy w Racławicach Śląskich, którego kolejna edycja już za miesiąc, 7-8 czerwca.
SM30a-594 + wagon osobowy z 1976 roku. Skład jedzie z Racławic Śląskich do Wrocławia
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Są, ale jest ich niewielu. Mowa o osobach, które nie znają, nie oglądały, ani nie śmiały się z Samych Swoich i nie kojarzą kultowego cytatu: sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Ujęcia do nowej odsłony tej kultowej komedii kręcono w tym tygodniu na jednej ze stacji Magistrali Podsudeckiej.
Ostatnimi czasy, po pojawianiu się na torach Magistrali Podsudeckiej pociągów dalekobieżnych, można zobaczyć mnóstwo ciekawych filmów prezentujących nowe składy. Jeden z nich polecamy szczególnie.
Pod koniec lutego br. sporo działo się na stacji kolejowej w Racławicach Śląskich. Kręcono tam ujęcia do reklamy, którą można już oglądać w telewizji oraz w Internecie.
Ponad 16 lat temu zlikwidowano połączenia osobowe pomiędzy Racławicami Śląskimi, a Raciborzem. Na drugiej części linii kolejowej, pomiędzy Głubczycami, a Raciborzem czasem coś się dzieje.
Jeden z naszych czytelników wysłał nam link do filmu prezentującego fotograficzną relację z przejazdu pociągiem Pierścień, który w ostatni dzień sierpnia zaliczył trasy Kolei Podsudeckiej.
Dostaliśmy link do wspaniałego filmu w serwisie YouTube. Ujęcia zostały nagrane w latach 70-tych i 80-tych przez pewnego holendra. Pokazują kolej z tamtych lat, a dla miłośników Magistrali Podsudeckiej będą bajkowym rarytasem.