Serdecznie dziękujemy kolejnej redakcji prasowej. W najnowszym numerze Tygodnika Prudnickiego znajdziemy dość obszerny artykuł na temat naszej akcji.
Czytamy między innymi:
Na naszych oczach z powiatu prudnickiego robi się komunikacyjną dziurę, do której trudno się dostać i jeszcze gorzej wydostać. Grupa mieszkańców z podsudeckiego regionu, gdzie jest podobna sytuacja do tej z ziemi prudnickiej zwarła szeregi i razem działa w kierunku przywrócenia znaczenia kolejowej magistrali podsudeckiej.
Pierwszym celem inicjatorów akcji jest przywrócenie pociągu pospiesznego między Małopolską, powiatem prudnickim a południową częścią województwa dolnośląskiego. W grudniu 2007 roku po raz ostatni przez powiat prudnicki przejechał taki właśnie skład. Od tamtego momentu przez prudnickie miejscowości przejeżdżają jedynie te składy, które nie przekraczają granic województwa opolskiego, do Nysy, Kędzierzyna-Koźla i... Brzegu.
Więcej w wydaniu papierowym.
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.